Witajcie kochane
Kiedyś w SH kupiłam pudełko, dosyć nie ciekawe estetycznie ale ciekawe formą.
Postanowiłam mu nadać nowe życie i powstało takie oto cudo.
Strasznie mi się podoba.
A tak wyglądało przed metamorfozą
Wiecie, że mam bzika na punkcie pewnego koloru :)
Przejawia się to w każdym zakamarku mojego domu i ogrodu, czy to już choroba???
Pozdrawiam Was ciepło.
O listownik pierwsza klasa, bardzo ładny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :) Miło dostać komplement od mistrzyni decu :)
UsuńPięknie ozdobiłaś pudełko! Bardzo udana metamorfoza!
OdpowiedzUsuńOj tam zaraz choroba...piękny kolor, piękne kwiaty.
Czyli nie choroba :) uspokoiłaś mnie troszeczkę :)
UsuńTo nie choroba:))każdy ma jakiś ulubiony kolor:)))pięknie ozdobiłaś pudełko:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję ci Reniu :)
Usuńnaprawdę cudo !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńKurcze, jak ja bym chciala kiedys spróbowac decoupagee...........
Nowe życie listownika - rewelacja! A Twój ulubiony kolor ...
OdpowiedzUsuńto i mój :)
Super metamorfoza i kształt rewelacja....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńŚliczne! :))
OdpowiedzUsuńi mnie sie bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńUn trabajo precioso, un cambio espectacular.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Lubisz i już, to nie jest choroba, masz cudne kwiaty a metamorfoza zachwyca, z czegoś tak brzydkiego zrobiłaś cudeńko / ja uzależniona od bieli w kwiatach choć są też w tym roku niebieskie i fioletowe/...buzaiki u mnie zimno i leje...
OdpowiedzUsuńŚwietny w swojej formie. Niby sekretny schowek ale chyba nie sekretny tylko na przybory do pisania, szkoda. Uwielbiam takie cudeńka, a teraz jeszcze śliczny do tego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne to pudełko... organizer.. schowek...- fajna i praktyczna rzecz! Co do koloru- ja mam fioła na punkcie turkusu i błękitu. Z tego się chyba nie wyrasta... Zawsze jak mam sobie wyobrazić coś fajnego, to widzę przed oczyma błękit, albo turkus i jakoś rozpręża mnie to i uspakaja ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dałaś mu nowe życie, teraz jest przepięknym gadżetem w Twoim domu. Miłego dnia!!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie przerobiłaś to pudełeczko! uwielbiam takie domowe renowacje. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńPopieram,fiolecik ładny jest!
OdpowiedzUsuńPudełko rewelka!Całkowita przemiana,a szufladka jest przydatna!
Ewciu... nie tylko dałaś listownikowi drugie, nowe życie ale... tchnęłaś w nie duszę !
OdpowiedzUsuńdelikatny i subtelny ! piękny !
OdpowiedzUsuńPudełko cudne w formie (miałaś oko:). A metamorfoza rewelacyjna! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjaki piekny, niesamowicie klimatyczny :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita metamorfoza, listownik w nowej szacie prezentuje się doskonale! :-)
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie! Teraz to pudełeczko jest małym dziełem sztuki!:)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie! :) Listownik przeszedł świetną metamorfozę! :)
OdpowiedzUsuńhttp://zielona-szkatulka.blogspot.com/