Witajcie kochane
Dzisiaj pokażę wam bawełniane bransoletki. Zrobione są z resztek Hoooked Zpagetti. Doskonałe dla osób które mają uczulenia na wszelkiego rodzaju metale i plastiki. Ja szczególnie latem, kiedy są upały nie mogę nosić bransoletek a takie świetnie zdają egzamin. Można ją wyprać i zawsze wygląda szykownie i elegancko.
W tym roku planuję choinkę EKO, oto początek ozdób jakie na niej zawieszę. (bawełniane gwiazdki z podkoszulek)
Zrobiłam również piękną torebkę. Jestem nią zachwycona. Jest prosta, zwyczajna ale ma jakiś swój jedyny urok.
Na koniec pojemnik na cosie. Ja go wykorzystam na gumki i spinki.
Dziękuję tym którzy wytrwali do końca, bo to był długi post z dużą ilością zdjęć. Pozdrawiam wszystkich cieplutko i życzę udanego tygodnia :)
Oj, oj jak ładnie wykorzystałaś hooked zpagetti :)
OdpowiedzUsuńwitam ,
OdpowiedzUsuńjakie to wszystko piekne :)
torba -cudna :)
Torebka faktycznie ekstra
OdpowiedzUsuńBransolety są świetne! A torebka po prostu wymiata - masz prawo być dumna:). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBransoletki i torebka rewelacja , pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa jestem zachwycona wszystkimi pracami:)))jesteś bardzo zdolna:))))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWszystkie prace śliczne, bardzo podobają mi się bransoletki i ozdoby na choinkę...pozdrawiam sedecznie,,,
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy, kwiatuszki najładniejsze :)
OdpowiedzUsuńpiekne takie naturalne
OdpowiedzUsuń