Lubię zdobić rzeczy, które zazwyczaj bez zastanowienia wyrzucamy do kosza. Tak więc wyzwanie Szyflady bardzo mi się spodobało. Postanowiłam dać nowe życie butelce po winie i puszce po groszku. Wyszedł mi z tego wazon na kwiaty i serwetnik. Komplet przyozdobiłam serwetkami, koronkami i złotym,brokatowym reliefem. Wyszedł z tego iście dworski komplet :) Zachęcam was do odnawiania rzeczy, które zazwyczaj lądują w śmieciach.
A takie rzeczy wyrzucamy do kosza na śmieci. |
Pracę moją zgłaszam do wyzwania, może się spodoba.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :)
Rzeczywiście królewski zestaw, bardzo podoba mi się pomysł puszko-serwetnika.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No i super podejście,fajna praca,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZdążyłaś, super komplet. Dziękuję za udział w wyzwaniu Szuflady:)
OdpowiedzUsuńSliczny komplecik napewno sie spodoba!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysl,pozdrawiam serdecznie :*
super ... ja wczoraj właśnie zastanawiaam się na tym, że mało mam wazonów na kwiaty ... a tu proszę ... z niczego coś !
OdpowiedzUsuńsliczna przemiana
OdpowiedzUsuńPrzemiana nie do poznania ...)))Ja też lubię robić coś z niczego . Całuski pa...
OdpowiedzUsuńUn cambio maravilloso, te ha quedado estupendo.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Świetna przemiana i życzę powodzenia w wyzwaniu, bo nikt by nie zgadł gdyby nie wiedział po czym te naczynia.
UsuńWyszło bardzo fajnie:)Butelka ma super kształt:)
OdpowiedzUsuńSuper, bardzo ładne drugie życie- popieram w 100%
OdpowiedzUsuńtykwy wysadzone i maję już trzecie liście:-)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze:-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyszło Ci to drugie życie. Przemiana rzeczy niesamowita. Jestem jak najbardziej za!
Pozdrawiam, B